Studenci seminariów poznają pracę Parlamentu Europejskiego

Kategorie:

15 kwietnia studenci Seminariów europejskich wezmą udział w symulacji obraz Komisji Wolności Parlamentu Europejskiego na temat projektu rozporządzenia o ochronie danych osobowych. Rozporządzenie ostatecznie weszło już w życie w ubiegłym roku. My się jednak cofniemy w czasie, by na tym przykładzie poznać nieco pracę europosłów. A oto artykuł o danych osobowych przygotowany przez uczestniczkę symulacji, która wcieliła się w rolę korespondentki z Brukseli.

        Czym są dane osobowe? Czy warto je chronić?

Dane osobowe są to informacje, dzięki którym możliwe jest zidentyfikowanie osoby fizycznej. Osobą możliwą do zidentyfikowania jest osoba, której tożsamość można określić bezpośrednio lub pośrednio, w szczególności przez powołanie się na numer identyfikacyjny albo jeden lub kilka specyficznych czynników określających jej cechy fizyczne, fizjologiczne, umysłowe, ekonomiczne, kulturowe lub społeczne. To każda informacja, która wskazuje na konkretną osobę – imię i nazwisko, numer identyfikacyjny, dane o lokalizacji, identyfikator internetowy lub jeden bądź kilka szczególnych czynników określających fizyczną, fizjologiczną, genetyczną, psychiczną, ekonomiczną, kulturową lub społeczną tożsamość osoby fizycznej. Informacji nie uważa się za umożliwiających określenie tożsamości osoby, jeżeli wymagałoby to nadmiernych kosztów, czasu lub działań.

Innymi słowy, dane osobowe to zespół wiadomości o konkretnym człowieku, na tyle zintegrowany, że pozwala na jego zindywidualizowanie. Dane osobowe są przetwarzane. Pod pojęciem przetwarzania danych osobowych należy rozumieć operację lub zestaw operacji wykonywanych na danych, takich jak zbieranie, porządkowanie, pobieranie, przeglądanie.

Danymi osobowymi nie są zatem pojedyncze informacje o dużym stopniu ogólności, np. sama nazwa ulicy, numer domu, w którym mieszka wiele osób, czy wysokość wynagrodzenia. Informacja ta stanowiłaby dane osobowe wówczas, gdy została zestawiona z innymi, dodatkowymi informacjami, np. imieniem i nazwiskiem, czy numerem PESEL, które w konsekwencji można odnieść do konkretnej osoby. Danymi osobowymi nie są również informacje o osobach zmarłych. Przykładem danych osobowych jest np. numer PESEL lub adres poczty elektronicznej.

Ale powstaje pytanie: „Czy jest to normalnie, że zawsze musimy ujawniać informację o sobie (czasami nawet przymusowo)?”. Pojawiają się na ten temat różne opinie, ale ogólnie to prawie każdy sam upublicznia dane, pewnie nawet tego nie wiedząc. Mam na myśli  umieszczanie na portalach społecznościowych typu Facebook zdjęć, informacji o wieku, o miejscu pracy dla przyjemności kontaktu ze znajomymi z sieci.

Mamy bardzo ciekawe statystyki, które mówią że dla 71% respondentów Eurobarometru ujawnianie osobistych informacji to nasilający się aspekt nowoczesnego życia, a 58% respondentów nie widzi alternatywy dla udostępnienia danych, jeśli się chce uzyskać pewne produkty lub usługi. Dla 35% udostępnianie swoich danych to nie jest wielki problem (taki pogląd jest bardziej rozpowszechniony wśród młodszych respondentów). Przeciwnego zdania jest 57%.

Główne pytanie, które pojawia się w tym kontekście dotyczy tego: „Czy Unia Europejska reguluje tę kwestię?”.  Tak, od 1995 roku Unia Europejska posiada przepisy służące ochronie danych – Dyrektywę 95/46/EC w sprawie ochrony osób fizycznych w zakresie przetwarzania danych osobowych i swobodnego przepływu tych danych. Dyrektywa jest to jedno z narzędzi, jakimi posługuje się UE stanowiąc prawo. Polega na tym, że Unia ustala ogólne cele, które chce osiągnąć w danej sprawie, a później państwa członkowskie same doprecyzowują, jak dany cel ma zostać zrealizowany, przyjmując krajowe przepisy.

Czas szybko płynie, a my żyjemy w epoce szybkiego rozwoju technologii, szczególnie internetowych. Po kilkunastu latach okazało się, że rozwiązania zawarte w dyrektywie są przestarzałe i nie uwzględniają tego, że teraz dane osobowe zbiera się już na ogromną skalę. Dlatego w 2012 roku Komisja Europejska przedstawiła projekt Rozporządzenia w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i swobodnym przepływem takich danych, by wzmocnić i ujednolicić ochronę danych w Unii Europejskiej. Dzięki nowemu prawu obywatele mają mieć większą kontrolę nad swoimi danymi.

Teraz projektem Komisji ma się zająć Parlament Europejski i Rada Unii Europejskiej. Muszą wspólnie podjąć decyzję, czy projekt Komisji ma zostać przyjęty bez zmian, ma trafić do kosza, czy też powinien zostać przyjęty po niezbędnych poprawkach. Pierwszym etapem procedury w Parlamencie jest rozpatrzenie projektu przez odpowiednią komisję parlamentarną. Ten projekt rozporządzenia trafił pod obrady Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych. Wkrótce na swoim posiedzeniu rozstrzygnie ona, co z nim zrobić – przyjmie specjalną rezolucję w tej sprawie. Tekst kompromisowej rezolucji przygotuje Poseł Sprawozdawca z partii Zielonych. Procedura ta, jak widzicie, jest bardzo skomplikowana, ale czekamy na wyniki. Debata w Komisji Wolności Obywatelskich odbędzie się w środę o godzinie 17:00.

Obserwujcie nas na naszej stronie, a będziecie zawsze jako pierwsi dowiadywać się o najbardziej gorących wydarzeniach.

Yuliia Stambula

 

Skip to content